Globalizacja traktowana jest najczęściej jako pewna cecha, właściwość współczesności. Istnieją też jednak poglądy, zgodnie z którymi jest ona nie tyle cechą epoki, ale po prostu nową epoką. Taką ideę głosi na przykład Martin Albrow (1997). Stwierdził on, że globalizacja nie stanowi apogeum starej epoki, ale jest początkiem nowej - nazywa ją Global Age (1997). Nie można zatem o niej powiedzieć, że jest kulminacją, ale raczej transformacją, ciągłą zmianą, Jego zdaniem wiek globalizmu wyraźnie odróżnia się od modernizmu na przykład tym, że stanowi proces empiryczny - jego skutków doświadczamy w życiu codziennym. Perspektywa globalna stała się obecnie normalnym punktem odniesienia dla ludzkich działań.
Ujęcie drugie zaś akcentuje autonomię czynników kulturowych wobec sfery ekonomii i polityki. W tym nurcie skupienie następuje głównie na efektach, a me przyczynach globalizacji.
Te dwa podejścia próbuje zespolić w jedno Roland Robertson, twierdząc, że globalizacja nie wyklucza rozwoju lokalności, wręcz stanowią one dwie strony tego samego medalu (R. Robertson, 1992, 1995). Nie ma w tym żadnej sprzeczności.
Tworzenie lokalności odbywa się bowiem w odwołaniu do globalnych wzorców. Koncepcje tę rozwijał także Zygmunt Bauman (1997). Jego idea „glokalizacji” łączy elementy tego, co globalne'(czyli według niektórych prowadzące do homogenizacji) z tym, co lokalne, odróżniające społeczności, mimo tendencji ujednolicających, wynikających z globalizacji.
Charakterystykę wybranych koncepcji globalizacyjnych chciałabym uporządkować, umieszczając poszczególne koncepcje w kontinuum wcześniejszego rozumowania, Mianowicie niektóre z nich, akcentujące znaczenie czynników ekonomicznych lub technologii, proponuję traktować jako rozwinięcie teorii postindustrialnych czy informacyjnych, Do tej grupy zaliczam teorię systemu światowego Immanuela Wallersteina oraz teorię makdonaldyzacji George’a Ritzera. Idee te za konsekwencję globalizacji uznają homogenizację (ujednolicenie). Drugą grupę stanowią dla mnie teorie mieszczące się w kontinuum rozważań o ponowoczesności w kategoriach kulturowych. Zaliczam do tego grona teorie: Samuela Huntingtona, Ulfa Hannerza, Rolanda Robertsona oraz Zygmunta Baumana. Koncepcje te akcentują zróżnicowanie jako skutek oddziaływania globalizacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.